Edward Lewis Brown

Z Wikipedii

Ten artykuł lub sekcja wymaga uzupełnienia o najświeższe informacje.
Niektóre treści są już nieaktualne.
Uaktualnij artykuł tak, aby opisywał prawidłowo ostatnie wydarzenia i usuń ten szablon po zakończeniu prac.

Edward Lewis Brown - urodzony w 1944 r. obywatel USA, mieszkający w Plainfield w stanie New Hampshire, który wraz ze swoja żoną postanowił nie płacić podatku dochodowego.

W 1991 r. Edward wraz ze swoja żoną Elainde przestali płacić podatek dochodowy. Stało się tak, ponieważ wspólnie stwierdzili, że nie istnieje podstawa prawna do jego zapłaty. Zwrócili się w tamtym czasie do Internal Revenue Service o podanie podstawy prawnej, a gdy urząd nie odpowiedział, postanowili przestać płacić podatek. Dzięki temu ich miesięczne oszczędności z tego tytułu wyniosły około 167 tys. dolarów.

W 2004 r. ich dom został otoczony przez agentów IRS w towarzystwie agentów stanowych, dwóch sędziów federalnych i kilku innych mężczyzn. Przeszukano komputer żony Edwarda.

O jego sprawie stało się głośno za sprawą mediów w styczniu 2007 r. kiedy to Edward został aresztowany. Oskarżono go 18 stycznia 2007 r. o nie płacenie podatków do tego dnia, nie przedstawiając mu wcześniej podstawy prawnej. Wyrok w ich sprawie ma zapaść 24 kwietnia 2007 r. Mężczyzna przyjął linię obrony zgodną z jego interpretacją podstawy nie płacenia podatku. Przed sądem próbuje dowieść, że Konstytucja Stanów Zjednoczonych nie zwiera przepisu, który nakazywał by płacić ten podatek i że jest on dobrowolny. Sędzia odmówił mu jednak prawa do przedstawienia obrony. Edward uznał proces za nieuczciwy, po wyjściu z pierwszej rozprawy nie pojawił się więcej na sali sądowej. Później próbował zawrzeć ugodę i zapłacić zaległy podatek, jeżeli sąd pozwoli mu przedstawić jego linię obrony przed ławą przysięgłych, jednak prokurator odmówił.

Eleine pozwolono wnieść poręczenie majątkowe i przebywa w domu swojego syna w Worcester w stanie Massachusetts. Wyrok w jej sprawie ma zapaść w kwietniu 2007 r. Obecnie może ona opuszczać dom tylko z osobą towarzyszącą.

Edward postanowił, że nie da się aresztować i postanowił bronić się przed władzą we własnym domu. W wywiadzie udzielonym NEK-TV stwierdził, że nigdy nie będzie niewolnikiem drugiego człowieka oraz, że ktoś kiedyś musi powstrzymać tych przestępców.

1 lutego 2007 r. wystosował list otwarty przedstawiając w nim swoje argumenty i prosząc o poparcie. Zamknięty w swoim energooszczędnym domu twierdzi, że gromadzi żywność oraz zamierza uruchomić generator słoneczny lub wiatrowy. Przygotowuje się do obrony, ponieważ nie zamierza iść do więzienia. Obecnie przed jego domem zgromadził się kilku zwolenników protestu podatkowego.