Dyskusja Wikipedii:Kategoryzacja taksonów
Z Wikipedii
Tak sobie przeglądałem ostatnio Kategorię: (Gromadę) SSAKI i tak pomyslełem czy byśmy mogli podzielić jeszcze te ssaki na Rzędy tzn. dodatkowe kategorie, które są bardzo często używane w mowie potocznej i w ewentualnych wyszukiwarkach.
Co na to pan, panie Radomil i inni ??? :D
Pozdrawiam Roland FreeBird
Moim zdaniem nie bo:
- należałoby wprowadzić taki podział we wszystkich gromadach i królestwach
- wywołałoby to problem której systematyki się trzymać (to nie takie proste)
- co za tym idzie jeszcze bardziej "rozjedziemy" się z innymi wikipediami
- jest to możliwe do realizacji, ale chyba jeszcze nie teraz - na razie nie ma tłoku
Radomil 18:53, 10 lis 2004 (CET)
Zaczyna robić się tłok - niedługo bedzie 400 artów w kategorii ssaki. Proponuję zejście do poziomu rzędów. Tymczasowo proponuję dla jednostek taksonomicznych wyższych niż gatunek zaznaczać w kategorii |*. Przykuta 4 lip 2005 14:18 (CEST)
- To "zejście" dotyczyłoby wszystkich gromad zwierząt. Co do roślin najlepiej aby wypowiedzieli się nasz "oddział botaniczny", ale pewnie też by im to odpowiadało. Należałoby zastanowić się czy nie będzie problemów z istnieniem konkurencyjnych systematyk. Ten problem można rozwiazać decydując sięod początku w każdej gromadzie na którąś z nich.
- Ptaki - są różne, ale ja popieram Wetmore'a → już stosowana w tabelce, najpopularniejsza (w każdym razie wśród amatorów, którym kategorie mają ułatwić znalezienie interesującego ich obiektu) i najstabilniejsza. Pomysł zasadniczo popieram
- Tu bym się zastanowił, czy to nie wprowadzi więcej zamieszania niż są warte korzyści:
- W przypadku ssaków możnaby zejść o jedne takson dalej. Ptaki i gady też są już dość duże objęctościowo, natomiast płazy i ryby świecą pustkami, już nie patrzałem na inne grupy, strunowce, czy bezkręgowce.
- Ptaków nie tykam (od kiedy rok temu musiałem łapać i wynosić chorego gołębia z mojego balkonu mam okropny wstręt, szczególnie do gołębi i drobniejszego ptactwa). W przypadku gadów będę polegał na wyczuciu Wikipedysty:Tomski.
- Jak już to wszystkie gromady i jak już raz zdecydowaliśmy - nie przejmujmy się "efektem kiwi" Radomil dyskusja 4 lip 2005 15:45 (CEST)
- Póki co nie mam czasu, sił i chęci działania na tym polu,... "sezon ogórkowy" się zaczął :). Stąd nie widzę potrzeby zmian, może jak za jakiś czas wrócę do tej tematyki, to mi coś się przyda, teraz najnormalniej nie mam pomysłów, bo nic tu nie robię, stąd nie mam palących potrzeb zmieniania czegokolwiek. Jeżeli by się pojawiła jakaś propozycja, zerknę od czasu do czasu, to się wypowiem. -PioM Dyskusja 4 lip 2005 14:51 (CEST)
- Jedyne co będzie mi potrzebne to, aby mieć taki worek, gdzie mógłbym sobie ładować dinozaury i trzymać je razem. Póki co jest to rozwiązane przez jakąś pseudokategorię o wymarłych, więc nie jest to aż takie palące, tymbardziej, że zanosi się, iż najwcześniej dinki ruszą od października. -PioM Dyskusja 4 lip 2005 16:34 (CEST)
Generalnie jestem za, ale uważam, że jeszcze za wcześnie na takie przegrupowanie. Tomski 4 lip 2005 19:31 (CEST)
Jestem za, można spróbować. Mam pewne obawy, ale jestem dobrej myśli. Byle bakterie miały formę Kategoria:Kształt WynikBarwieniaMetodąGrama. Reytan 4 lip 2005 21:37 (CEST)
Chciałabym przypomnieć inną zasadę: [[1]]. Tłok już się zrobił konkretny. Zerkałam na wikipedie w innych językach, zazwyczaj mają to wszystko ładnie (mniej lub bardziej ;)) poukładane w kategorie, trzeba by tylko było znaleźć najbardziej popularny sposób (to w kwestii "rozejścia się"). Jeśli chodzi o czas, to uważam, że wcale nie jest za wcześnie, bo czym później, tym więcej narośnie, im wcześniej tym łatwiej - a i tak w końcu trzeba to będzie zrobić. Nameless 14:19, 12 sie 2005 (CEST)
[edytuj] Podsumowanie
Mija pół roku od ostatnich wypowiedzi i sezon ogórkowy dawno już za nami więc pora postawić kropkę nad "i". W zasadzie nikt z wypowiadających się powyżej nie był przeciw zejściu schodek niżej. Odwlekanie nic nie zmieni. Systematyka nie jest i pewnie jeszcze długo nie będzie niepodważalna. Proponuję jednak żeby zmiany wprowadzać stopniowo. Są rzędy jak np. walenie, nietoperze, żółwie, chrząszcze i inne, które nie budzą żadnych zastrzeżeń i od nich można pomału zacząć. O ptakach niech zadecyduje Radomił, ryby mogą poczekać. Obecnie jest stan zawieszenia, powstają niewłaściwe podkategorie np. w rybach. Częściowe zejście do rzędów jest lepsze niż dalsze trwanie w stanie obecnym, który zniechęca niekiedy do pisania nowych artów. Tam gdzie nie będzie na razie dobrej podkategorii niech dalej będzie system wspólnego wora. Niekiedy rzędy trzeba będzie zastąpić nadrzędem (Dinozaury) lub podrzędem (jaszczurki i węże) dla zachowania jasności. Tomski 17:50, 11 lut 2006 (CET)
Wolałbym aby było róno, jak rząd to rząd. Do ryb znajdzie się jekąś starą systematykę i z poziomu gromad zejdzie do rzedów, które tu są w miarę stabilne. W gadach mimo pozostawinia wyjątku "Dinozaury" (które i tak podzieliłbym na gadzio i ptasiomiednicze) to nie rozbijałbym łuskonośnych. Radomil dyskusja 17:59, 11 lut 2006 (CET)
Oczywiście można utworzyć rząd łuskonośne i dopiero jego podzielić na trzy podrzędy. Dinozaury też można podzielić na rzędy wewnątrz nadrzędu. Tomski 18:12, 11 lut 2006 (CET)
To ja może powiem jak to od strony roślin wygląda. Przerobiłam kategoria:jednoliścienne i stworzyłam tam kategorię grupującą rodzinę wiechlinowatych (trawy), bo było najwięcej haseł o trawach w jednoliściennych. Mam zamiar to samo zrobić z dwuliściennymi, tzn. porobić największe rodziny np: astrowate, różowate, kapustowate itp. Tam raczej nie ma sensu się jeszcze w rzędy bawić, rodziny tymczasem wystarczą, jak się zrobi jeszcze bardziej gęsto to można porobić rzędy z kilkoma rodzinami w środku, ale na razie na to za wcześnie. W grzybach też ośmieliłam się zrobić kategoria:borowikowate. Inny podział na razie nie ma zbytniego sensu. Aki 22:02, 11 lut 2006 (CET)
Witajcie! Pewnie za wcześnie nos tu wtykać, ale... wziąłbym się za ryby (najwyżej dacie mi po łapach :). Sądzę, że wielu już próbowało i odpadło w przedbiegach. Przymierzam się do paru artów i wstrzymuje mnie brak wytycznych i nadmiar nieścisłości. Czy nie łatwiej przyjąć jakieś jednolite zasady, niż poprawiać, kiedy 'zrobi się tłok' ? Przydałyby się jakieś ustalenia. Zdanie Radomil'a: 'Do ryb znajdzie się jakąś starą systematykę' nie jest budujące. Aki też przydałoby się wsparcie. Chętnie pomogę. Podpowiedzcie: Jak ?
Pozdrawiam, były IP-ek, Ark 23:02, 4 mar 2006 (CET)