Parkoszowic
Z Wikipedii
Zasugerowano, aby ten artykuł zintegrować z artykułem Jakub Parkoszowic. |
Jakub Parkoszowic (lub Parkosz) herbu Godzięba ur. w Żórawicy (woj. świętokrzyskie) na początku XV w., zmarł najprawdopodobniej w 1452 roku lub po tej dacie. W 1421 został immatrykulowany w Akademii Krakowskiej, gdzie wkrótce został bakałarzem, następnie magistrem (1427), a po kilku latach otrzymał tytuł doktora dekretów. W 1439 został wybrany rektorem Akademii, którą to godność miał jeszcze uzyskać parokrotnie. Równocześnie piastował urząd proboszcza w kościele na Skałce, a od 1449 kanonika kapituły krakowskiej. Pozostawił po sobie tylko jedno dzieło: traktat zmierzający do racjonalizacji i kodyfikacji ortografii polskiej.
Traktat Praca – bez tytułu – zachowała się w kopii wykonanej w latach 1460 -1470 przez skryptora o nazwisku Warzykowski (rękopis Biblioteki Jagiellońskiej, sygn. 1961). Intencją autora było, wzorem Jana Husa, przystosowanie alfabetu łacińskiego do oznaczania w piśmie głosek polskiego języka. Głównym celem Jakuba Parkoszowica było odróżnienie spółgłosek miękkich od twardych, samogłosek długich od krótkich, np: za długie samogłoski miały być zapisywane : „aa”, „ee” itd. Polskim spółgłoskom miały odpowiadać niekiedy dwie lub nawet trzy litery, np: „ch”, „dz”, „ff” itd. Natomiast odróżnienie głosek twardych od miękkich powinno się, według autora traktatu, opierać na stosowaniu nowych znaków graficznych, np: „b” twarde ma mieć kwadratowy brzuszek, a nie okrągły jak to, które znamy. Parkoszowic nie wprowadził znaków diakrytycznych pozostawiając tylko wcześniejsze „y” oraz „i”. Zasób łacińskich liter odpowiadających samogłoską powiększył o znak „Ø”, zaznaczając jednak, że niektóre wyrazy można pisać inaczej, np: „ranka” = „ręka”. System ortograficzny Parkoszowica nie przyjął się w praktyce, a jego koncepcje teoretyczne nie znalazły kontynuatorów. Druga znana rozprawa z zakresu ortografii polskiej ukazała się dopiero na początku XVI w.
Zasady, wyłożone uczenie w języku łacińskim, Parkoszowic podsumował w krótkim polskim wierszu, wtopionym w zakończenie traktatu:
Kto chce pisać doskonale/ Język polski i też prawie/ Umiej obiecado moje,/ Którem tak napisał tobie [...]
Po wierszu następuje wykaz wszystkich liter alfabetu oraz proponowane warianty pisowni. Traktat został poprzedzony anonimową przedmową, stanowiącą bezcenny dokument świadomej walki o równouprawnienie języka narodowego z łaciną.
Źródło: Michałowska T. : Średniowiecze. Warszawa 2003.