1 Moj??eszowa - Rodzaju

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50

rozdzia?? 49

1 Wezwa?? tedy Jak??b syn??w swoich i rzek??: Zbierzcie si??, a oznajmi?? wam, co ma przyj???? na was w ostatnie dni.
2 Zbierzcie si??, i s??uchajcie synowie Jak??bowi, a s??uchajcie Izraela, ojca waszego.
3 Ruben pierworodny m??j, ty?? moc moja, i pocz??tek si??y mojej, zacny dostoje??stwem, i zacny m??stwem.
4 Sp??yniesz jako woda: nie b??dziesz zacnym, bo?? wst??pi?? na ??o??e ojca twego, i splugawi??e?? ??o??e moje, i zgin????o dostoje??stwo twoje.
5 Symeon i Lewi, bracia, naczynia nieprawo??ci miecze ich.
6 W rad?? ich niechaj nie wchodzi dusza moja, a z zgromadzeniem ich niech si?? nie jednoczy s??awa moja; bo w zapalczywo??ci swej zabili m????a, a w swej woli wywr??cili mur.
7 Przekl??ta zapalczywo???? ich, i?? uporna, i gniew ich, i?? zatwardzia??y. Rozdziel?? je w Jak??bie, a rozprosz?? je w Izraelu.
8 Juda, ty?? jest, ciebie chwali?? b??d?? bracia twoi; r??ka twoja b??dzie na szyi nieprzyjaci???? twoich; k??ania?? si?? tobie b??d?? synowie ojca twego.
9 Szczeni?? lwie Juda, od ??upu, synu m??j, wr??ci??e?? si??; sk??oni?? si?? i po??o??y?? si?? jako lew, i jako lwica, a kt???? go obudzi?
10 Nie b??dzie odj??te sceptrum od Judy, ani Zakonodawca od n??g jego, a?? przyjdzie Szylo, i jemu b??dzie oddane pos??usze??stwo narod??w.
11 Uwi????e u winnej macicy o??l?? swe, a u wybornej macicy winnej o??l??tko o??licy swej; omyje w winie szat?? swoj??, a we krwi jag??d winnych odzienie swoje
12 Czerwie??sze oczy jego nad wino, a bielsze z??by jego nad mleko.
13 Zabulon na brzegu morskim mieszka?? b??dzie, i przy porcie okr??t??w, a granice jego a?? do Sydonu.
14 Isaszar jako osie?? ko??cisty, le????cy mi??dzy dwoma brzemiony.
15 Upatrzy?? pok??j, ??e jest dobry, i ziemi??, ??e pi??kna, nachyli?? rami?? swe ku noszeniu, dla tego?? b??dzie ho??d dawa??.
16 Dan s??dzi?? b??dzie lud sw??j, jako jedno z pokole?? Izraelskich.
17 Dan b??dzie w????em na drodze, ??mij?? na ??cie??ce, k??saj??c pi??ty ko??skie, ??e spadnie nazad je??dziec jego.
18 Zbawienia twego oczekiwam, Panie!
19 Gad od wojska zwyci????ony b??dzie; ale i on potem zwyci????y.
20 Z Asera t??usty chleb jego, a on wyda rozkoszy kr??lewskie.
21 Neftali jako ??ani wypuszczona, m??wi??c pi??kne s??owa.
22 Latoro??l p??odna J??zef, latoro??l wyrastaj??ca nad ??r??d??em, a latoro??li jego rozchodz?? si?? po murze.
23 Acz gorzko??ci?? nape??nili go, i strzelali na??, a nienawidzili go strzelcy.
24 Jednak zosta?? pot????ny ??uk jego, a zmocni??y si?? ramiona r??k jego, w r??kach mocnego Boga Jak??bowego, st??d si?? sta?? pasterzem i opok?? Izraelow??.
25 Od Boga ojca twego, kt??ry ci?? wspom??g??, i od Wszechmog??cego, kt??ry?? b??ogos??awi?? b??ogos??awie??stwy niebieskiemi z wysoka, i b??ogos??awie??stwy przepa??ci le????cej g????boko, i b??ogos??awie??stwy piersi i ??ywota.
26 B??ogos??awie??stwa ojca twego mocniejsze b??d?? nad b??ogos??awie??stwa przodk??w moich, a?? do granic pag??rk??w wiecznych; b??d?? nad g??ow?? J??zefow??, i nad wierzchem g??owy od????czonego mi??dzy braci?? sw??.
27 Benjamin jako wilk porywaj??cy, rano je???? b??dzie ??up, a wiecz??r b??dzie dzieli?? korzy????.
28 Te?? wszystkie s?? dwana??cie pokolenia Izraelskie, i to, co im powiedzia?? ojciec ich, i b??ogos??awi?? im; ka??demu wed??ug b??ogos??awie??stwa jego b??ogos??awi?? im.
29 A rozkaza?? im, i rzek?? do nich: Ja b??d?? przy????czon do ludu mego; pogrzebcie?? mi?? z ojcy moimi w jaskini, kt??ra jest na polu Efrona Hetejczyka;
30 W jaskini, kt??ra jest na polu Machpela, kt??ra jest na przeciwko Mamre w ziemi Chananejskiej, kt??r?? kupi?? Abraham z rol?? od Efrona Hetejczyka, w osiad??o???? grobu.
31 Tam pogrzebiono Abrahama, i Sar??, ??on?? jego; tam pogrzebiono Izaaka, i Rebek?? ??on?? jego; tamem te?? pogrzeba?? Lij??.
32 A kupiono t?? rol?? i jaskini??, kt??ra na niej, od syn??w Hetowych.
33 Tedy przestawszy Jak??b m??wi?? do syn??w swoich, z??o??y?? nogi swe na ??o??e i umar??, i przy????czon jest do ludu swego.