60-cm Karl Gerät 040
Z Wikipedii
60 cm Mörser Karl Gerät 040 | |
Dane podstawowe | |
Państwo | Niemcy |
Producent | Rheinmetall AG |
Typ pojazdu | moździerz samobieżny |
Trakcja | gąsienicowa |
Załoga | 15-17 żołnierzy (109 wraz z policją i ochroną przeciwlotniczą) |
Historia | |
Prototypy | 1937 |
Produkcja | 1940 – 1941 |
Wyprodukowano | 6 + prototyp |
Dane techniczne | |
Silnik | 1 silnik gaźnikowy, 12-cylindrowy Daimler Benz 507 o mocy 580 KM |
Transmisja | mechaniczna |
Pancerz | grubość: 8 mm |
Długość | 11,15 m |
Szerokość | 3,16 m |
Wysokość | 4,78 m |
Masa | 124 000 kg (bojowa) |
Osiągi | |
Prędkość | 8 – 10 km/h (po drodze) |
Zasięg | 25 – 40 km (po drodze) |
Dane operacyjne | |
Uzbrojenie | |
1 moździerz 60 cm Mörser L/8,45 kal. 600 mm lub 54 cm Mörser L/13 kal. 540 mm | |
Wyposażenie dodatkowe | |
dźwig ładujący pociski | |
Użytkownicy | |
Niemcy | |
Rzuty | |
60-cm Karl Gerät 040 i jego udoskonalona wersja 60-cm Karl Gerät 041 - najcięższy samobieżny moździerz oblężniczy używany w czasie II wojny światowej. Wchodził w skład uzbrojenia armii niemieckiej.
[edytuj] Wykorzystanie
Do użytku armii oddano zaledwie 6 egzemplarzy nadając im imiona bogów germańskich:
- "Adam" - przekazany armii 5-11-1940, pod koniec wojny przemianowany na "Baldur"
- "Eva" - przekazany armii 7-11-1940, pod koniec wojny przemianowany na "Wotan"
- "Thor" - przekazany armii 20-02-1941
- "Odin" - przekazany armii 14-04-1941
- "Loki" - przekazany armii 11-06-1941
- "Ziu" - przekazany armii 28-08-1941
Pierwotnym zadaniem tego moździerza było zniszczenie Linii Maginota, jednak nie zdążono na czas z produkcją. Dopiero w czasie operacji Barbarossa użyto go w warunkach bojowych, podczas oblężenia Sewastopola (Odin oraz Thor). Karl numer 6 - "Ziu" został użyty do ostrzału Warszawy podczas powstania warszawskiego. Znanych jest wiele zdjęć moździerza ostrzeliwującego śródmieście, ze stanowiska bojowego u stóp pomnika gen. Sowińskiego w parku na Woli. Co ciekawe, do dziś, nieopodal głównego wejścia do parku, znajduje się betonowa podstawa, na której ustawione było działo.
Moździerz ten był bardzo nieporęczną bronią. Do jego skutecznego transportu potrzebne były linie kolejowe, chociaż mógł poruszać się na własnych gąsienicach. Problemem było dostarczanie ogromnych pocisków. Wykorzystywano do tego między innymi specjalnie przerobioną wersję PzKpfw IV. Ładowanie trwało długo, a przed rozpoczęciem ostrzału Karl-Mörser musiał osiąść na podłożu by odciążyć zawieszenie. Jednakże trafienie pociskiem kalibru 600 mm wywoływało znaczące skutki.