Kalendarium powstania warszawskiego - 31 lipca
Z Wikipedii
Kalendarium powstania warszawskiego |
||||||
lipiec | ||||||
30 | ||||||
31 | ||||||
sierpień | ||||||
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | |||
wrzesień | ||||||
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |
październik | ||||||
1 | ||||||
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
[edytuj] 31 lipca, poniedziałek
Radzieckie czołówki pancerne osiągnęły Międzylesie i zdobyły Radość.
W domu przy ul. Pańskiej 67 o godzinie 17. rozpoczyna się druga tego dnia narada odprawa sztabowa - na pierwszej, przedpołudniowej, zdecydowano iż 1 sierpnia walki nie zostaną jeszcze podjęte ze względu na niejasną sytuację, zaś kolejna narada rozpocznie sie o godzinie 18.00. O 17:45 gen. Tadeusz Bór-Komorowski w obecności wezwanego alarmowo Delegata Rządu inż. Jana Stanisława Jankowskiego po wysłuchaniu nieprawdziwego meldunku przybyłego na odprawę dowódcy Okręgu AK płk Montera, iż na Pradze pojawiły się już radzieckie czołgi wydaje płk Antoniemu Chruścielowi (ps. Monter) rozkaz rozpoczęcia akcji zbrojnej 1 sierpnia 1944. Pułkownik Chruściel wydaje rozkaz następującej treści:
- ALARM - do rąk własnych! Dnia 31.7. g. 19. Nakazuję W dnia 1.8. g. 17.00. Adres m. p. Okręgu: Jasna 22 m. 20 czynny od godziny "W". Otrzymanie rozkazu natychmiast kwitować. (-) "X"
Po wydaniu tej decyzji na zakończoną już naradę przybywa szef Wydziału II KG AK zajmującego się wywiadem i kontrwywiadem i dezawuuje informacje Montera. Komendant Główny AK uważa, iż nie ma już możliwości cofnięcia decyzji i nie odwołuje akcji. Ze względu na godzinę policyjną rozkaz o rozpoczęciu akcji został doręczony zainteresowanym w dniu następnym - poważnie wpłynęło to na niepełną mobilizację sił i środków Okręgu, nie pozwoliło także na wykorzystanie części posiadanej broni.
Na przedpolach Pragi trwał kontratak niemiecki prowadzony siłami 5 dywizji pancernych.
Do Moskwy przyleciał premier Stanisław Mikołajczyk.