Włodzimierz Zagórski
Z Wikipedii
Włodzimierz Ostoja-Zagórski (ur. 1882, zm. 1927?) - generał polski, polityk, przemysłowiec.
Urodzony we Francji, tam zdobył wszechstronne wykształcenie. Znał kilka języków, na swój koszt odbył kursy pilotażu. Karierę wojskową rozpoczął w wojsku austriackim w komórce wywiadowczej. Od 1914 do 1916 roku przydzielony do Legionów Polskich w randze kapitana sztabu generalnego. Ostro skonfliktowany ze wszystkimi odpowiedzialnymi za legiony, tak z Naczelną Komendą Austriacką, jak i z Piłsudskim i Sikorskim . W czasie gdy komendantem legionów był gen. Karol Trzaska-Durski był faktycznym decydentem w sprawach legionów, uzeleżniając sędziwego generała od swoich decyzji. Wówczas zrodziła się nienawiść Zagórskiego z Piłsudskim. Od 1916 dowódca 3 pułku piechoty II Brygady Legionów. Usunięty z legionów za intrygi i działanie na szkodę armii austriackiej. Wedle zdania wielu osobistości powiązanych z legionami był jednak bardziej lojalny wobec monarchii austro-węgierskiej niż ewentualnych interesów polskich oraz własnych towarzyszy broni (" oficer bardziej austriacki niż polski").
Szef sztabu armii północnej od 1919 do 1920. W decydującej fazie Bitwy Warszawskiej wedle zdania jednych spisał się bardzo dobrze, dając dowód swych nieprzeciętnych umiejętności wojskowych, wedle opinii innych okazał kompletny brak zdolności militarnych. Po odparciu bolszewików, natychmiast odsunięty od armii przez Piłsudskiego, znajdował się w rezerwie. Wraca po odejściu marszałka od polityki. W latach 1924 -1926 szef departamentu lonictwa. W przewrocie majowym opowiedział się po stronie rządu (Wincentego Witosa), jako dowódca lotnictwa, bardzo szybko opanował sytuacji na warszawskim lotnisku wojskowym. Oskarżany później o bombardowanie wojsk marszałka. Aresztowany i przetrzymywany wraz z gen. Rozwadowskim w wileńskim więzieniu na Antakolu. Postawiono mu szereg zarzutów natury kryminalnej, ale sąd nie znalazł żadnych dowodów. Był osobą niewygodna dla Piłsudczyków, jeszcze na stanowisku szefa departamentu lotnictwa forsował kontrowersyjny plan rozbudowy polskiego lotnictwa jedynie w oparciu o zakupy maszyn we Francji, a bez tworzenia rodzimego przemysłu lotniczego. Czynione z wielkim rozmachem zakupy samolotów sprawiły, że około 1925 lotnictwo polskie było dosyć silne liczebnie, jednak samoloty bardzo szybko stawały się przestarzałe natomiast francuski sojusznik wyspecjalizował się w sprzedaży Polsce anachronicznych maszyn, których nikt nie chciał nabyć z wyjątkiem Zagórskiego.W tym okresie generał był zamieszany w głośną aferę korupcyjną w armii związaną z firmą Francopol i kapitałem francuskim, jednak nie znaleziono dowodów, które mogłyby potwierdzić, że dokonywał przestępstw.
Aresztowany 15 maja 1926, zwolniony po roku bezprawnego więzienia 6 sierpnia 1927 roku. Zaginął po powrocie do Warszawy. Teza jakoby został zabity z rozkazu Józefa Piłsudskiego nie została dotąd udowodniona, ale pewnej grupie historyków zwłaszcza o proweniencji proendeckiej wydaje się prawdopodobna. Zagórski w czasie pobytu w więzieniu pisał pamiętniki, w których demaskował agenturalną działalność marszałka. Jako oficer sekcji wywiadowczej armii austriackiej znał doskonale kontakty Piłsudskiego z HK-Stelle. Niewątpliwie naraził się także wielu środowiskom w armii zwłaszcza w lotnictwie zwolennikom budowy własnego niezależnego od Francji przemysłu lotniczego, a także ludziom powiązanym z aferą korupcyjną w firmie Francopol. Możliwe, że był ofiarą młodych, fanatycznych oficerów sanacyjnych, którzy niejednokrotnie posuwali się do samosądów. Niemniej jednak tropy prowadzą m.in. do otoczenia Piłsudskiego. Zebrane ślady wskazywały na pretorianów marszałka majora Wendę i kapitana Miładowskiego, którzy przewieźli Zagórskiego ze stacji kolejowej w nieznane miejsce. Gdy ci dwaj oficerowie wypłynęli w śledztwie, natychmiast je przerwano, a Zagórskiego oskarżono o dezercję i ucieczkę za granicę. Oczywistym jednak było, że dokonano mordu politycznego. Akta śledcze potwierdzają, że generał padł ofiarą spisku, przygotowanego przez najwyższe czynniki państwowe. Zwłok nigdy nie odnaleziono. Wg Wspomnień Wincentego Witosa znajdują się one w Wiśle obciążone kamieniem. Wersji co stało się z ciałem gen. Zagórskiego było więcej, zaczynając od głoszącej, że zakopano je w ogrodzie belwederskim, a kończąc na najbardziej niesamowicie brzmiącej, jakoby rozpuszczono je w wannie z kwasem.
- To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli możesz, rozbuduj go.